poniedziałek, 16 listopada 2015

Czystość

W domu z dwoma maluchami plus jednym dużym (mąż) nie jest łatwo utrzymać porządek. Tym bardziej jak się pracuje zawodowo i czasu po pracy jest na prawdę niezbyt wiele. Ważne by w tej codziennej bieganinie i chaosie, partner także brał czynny udział i po prostu pomagał.

Jednak jeśli chodzi o zachowanie czystości - to moje zadanie. Kiedyś oglądając jakiś program, chyba z mango zakupami, zainteresowałam się ustrojstwem pt. mop parowy. Miał on nie tylko usprawniać mycie podłóg i kafelek, ale równocześnie odkażać czyszczoną powierzchnię - gorącą parą. Zaczerpnęłam trochę wiedzy i zakupiłam własnego mopa. Po już ponad 1,5 roku użytkowania, mogę powiedzieć że był to udany zakup. Głównie jeśli chodzi o raczkujące szkraby, to nie mam obaw kiedy bawią się na podłodze. Wiem, że tak gorąca para skutecznie morduje wszelkie mikroby. A do tego wszystko odbywa się w miarę ekologicznie, bo nie używam żadnych dodatkowych chemikaliów.



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz