piątek, 23 września 2016

Jesień pełną gębą

Nie wiem ja u Was, ale u nas czuć w powietrzu jesienną aurę.
Rano są mocno rześkie temperatury, liście powoli opadają drzew. Mi znów wróciła ochota na poranne, gorące kawki i śniadania bardziej treściwe. W sklepach pojawiły się jabłka, gruszki, śliwki i oczywiście dyńki. To może oznaczać tylko jedno - już niedługo będzie halloween i pieczenie ciast: jabłeczników, tart i innych jesiennych przysmaków!!!! :D


Byle gdzie daleko i ciepło

Ech jak mi się marzą wakacje w ciepłych krajach, kiedy u nas mróz będzie dochodził do 20 stopni.
Tak poleżeć sobie pod palemką i napić się kolorowego drinka. Pomarzyć można.

Dobry marketing

Dosłownie parę dni temu, w dniu w który Lady Gaga wypuściła nowy singiel, wybuchła medialna bomba. Brad i Angelina się rozwodzą - świat na chwilę zamarł. Para tak bardzo rozpoznawalna w szołbiznesie, postanowiła się rozwieść. Woda na młyn pismaków zaczęła krążyć mocniej. Nawet Adele podczas swojego koncertu! skomentowała ten donos. Sprawa jest gruba, na 500 milionów dolarów majątku i szóstkę dzieci. Plotek i domysłów nie ma końca. I na całym tym zamieszaniu, jedna bardzo pomysłowa firma postanowiła się wybić. Pewien przewoźnik z Norwegii, w taki oto sposób zareklamował swoje loty w gazecie:

Reklama dźwignią handlu! Co nie?!

poniedziałek, 11 kwietnia 2016

Matka - sprzątaczka

Posprzątałam w sobotę. Umyłam mopem podłogi, wytarłam kurze, odkurzyłam dywany, poprałam całą stertę brudnych ubrań - czteroosobowa rodzina produkuje w zastraszającym tempie prawdziwe góry brudów. Przygotowałam posiłki, pomyłam naczynia, poukładałam wszytko do szafy. Ogarnęłam dziecięce zabawki i prawie padłam na twarz wieczorem. Chciałam sobie obejrzeć jakiś film czy widowisko. Cokolwiek. Niestety sen był mocniejszy.
Dziś wróciłam po pracy i co - dom wygląda jakby po środku wybuchła jakaś bomba. Tak, jakby nikt tu nie sprzątał od kilku ładnych tygodni. Można usiąść i płakać...




Pudełko z mocą

Taki mały prostokąt, a tyle ma w sobie mocy.
W mojej torebce mieszkał sobie już od kilku ładnych lat. Jednak ostatnio przestał ładować. Nie wiem czy jest to wina samego power banku, czy po prostu kabel łączący urządzenie z moim telefonem się zepsuł. Kable pozaginane i poplątane, a nie oszukujmy się w damskiej torebce różne rzeczy się dzieją, mogą po jakimś czasie przestać działać. Muszę więc najpierw odkupić pasujący kabel, a jeśli okaże się że to nie wina przewodu, to trzeba będzie kupić nowy model.

Protest

9 kwietnia odbył się pod Sejmem i w niektórych dużych miastach protest przeciw ustawie aborcyjnej.
Sama osobiście popieram tą inicjatywę i zapisałam się nawet do zgromadzenia Dziewuchy - Dziewuchom, lecz niestety nie mogłam uczestniczyć w tej manifie. Za to sercem byłam z kobietkami, które chcą mieć po prostu wybór i nie chcą by ich ciałem ktokolwiek zarządzał.
Oglądałam w TV transmisję i jedno mogę rzec: hasła na plakatach była mega mocne :)



I pozostawię tu Was z taką refleksją : jak zwykle najwięcej do powiedzenia w tej kwestii mają osobnicy, których temat w życiu dotyczyć nie będzie z racji niemocy biologicznej - czytaj anatomicznie nie mają szans na zajście w ciążę. Nie jestem zwolenniczką KOD - u, ani PiS - lamistką, ja po prostu nie zgadzam się na ograniczanie mi wyboru. A tak przy okazji - mam dziwne wrażenie, że gdyby to panowie mogli zachodzić w ciążę, aborcja byłaby zupełnie legalna i w pełni refundowana :P

czwartek, 18 lutego 2016

Nowości




                          

Witajcie ponownie. Chciałam Wam jeszcze napisać jak miło spędziłam weekend z moimi przyjaciółmi. W sobotę rano wybrałam się w odwiedziny do mojej przyjaciółki, która urodziła dwa tygodnie temu zdrową, piękną córeczkę Wiktorię. Wstyd, że dopiero teraz miałam czas by ich odwiedzić, ale ostatnie tygodnie włącznie z weekendami miałam wypełnione od ran do wieczora pracą zawodową, którą pomału niestety przestaję lubić z racji ilości godzin które muszę jej poświęcać. No, ale tu nie miejsce o czas na takie opowieści.

Trening






Ostatnio na nic nie miałam czasu tylko dom praca, dom praca i tak w kółko.To była jedyna trasa jaką przebywałam w ciągu ostatnich miesięcy. W zeszłym tygodniu jednak powiedziałam dość i postanowiłam zacząć ćwiczyć z Ewą Chodakowską. Powiem Wam szczerze, że po pierwszym treningu trzy dni mnie wszystko bolało, ale dochodzę do siebie i się nie poddaję. Codziennie wieczorem spędzam aktywnie czas z przesympatyczną osobą i już jestem ciekawa jakie będą tego efekty! Kto z Waz ćwiczy z Ewką? Ręka do góry.

Przyjemna lektura

                                            

Witajcie moi Kochani! Dziś przychodzę do Was z postem o książce, którą pewnie większość z Was już czytała, ale znajdą się również może  takie osoby jak ja, które dopiero teraz znalazły chwilę by to zrobić.
W weekend miałam trochę wolnego, więc przeczytałam z wielkim uśmiechem na twarzy książkę autorstwa Jennifer L.Scott pt: "Lekcje Madam Chic". Jest  to książka w której się zakochałam po przeczytaniu już pierwszej strony. Autorka książki  w bardzo  zabawny sposób opisuje swoje przeżycia  podczas pobytu w cudownym Paryżu(notabene moje ukochane miasto)  W dziewiętnastu rozdziałach Jennifer radzi czytelniczkom  jak się odżywiać,  ubierać i jak być szczęśliwym człowiekiem. Przeczytałam ją w jeden wieczór, ponieważ nie mogłam się od niej oderwać.Po przeczytaniu książki zabrałam się za porządek nie tylko w szafach, ale i wyciu.